Rodzina Tannerów przeżywa plagę karaluchów z planety Melmac. Alf dochodzi do wniosku, że jajeczka tych pasożytów przywiózł ze sobą statkiem kosmicznym. Potraktowane trutką na owady karaluchy rosną. Alf odkrywa w końcu sposób na pozbycie się nieproszonych gości.